Ostatnio dostałam przemiłą niespodziankę od Fa. Na Facebook'u można było się zgłaszać do testów. Fa szukało 500 chętnych kobiet, które wypróbują ich produkty. Niezwłocznie się zgłosiłam i udało się :D
W przesyłce znalazłam cudownie pomarańczową kosmetyczkę, dezodorant, mydło w płynie oraz żel pod prysznic.
Mydło oraz żel są z tej samej serii Fa Sensual & Oil Monoiblossom. Oba kosmetyki zawierają olejki: arganowy, marula oraz migdałowy. Są bardzo gęste, a przez to wydajne i doskonale się pienią. Po ich użyciu moja skóra nie była wysuszona, tylko gładka i miękka. W moim przypadku, to bardzo ważne, ponieważ nie wszystkie kosmetyki zostawiają taki efekt. I jeszcze jedna cecha tych kosmetyków : nieziemski zapach, cudowny i długo utrzymujący się na skórze. Mogłabym wąchać je bezustannie ;)
Jeśli chodzi o dezodorant Fa Luxurious Moments, to byłam dość sceptycznie do niego nastawiona. Ogólnie nie kupuję dezodorantów w spray'u. Kilka razy się nacięłam i zrezygnowałam z nich na rzecz "kulek". Ale szczerze się przyznaję, że zaskoczona jestem bardzo pozytywnie :D Po depilacji pach nic nie piecze i skóra nie jest podrażniona. Na opakowaniu jest napisane, że nie pozostawia śladów na czarnych ciuchach. To jeszcze muszę sprawdzić ;) Rozpyla się fajnie i równie kusząco pachnie.
Podsumowując: Kosmetyki Fa, które otrzymałam do przetestowania są godne polecenia. I co ważne dostępne są w większości sklepów drogeryjnych, supermarketach, dyskontach :) A cena również nie jest kosmiczna :) POLECAM!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz